Włoskie korzenie widać nie tylko w nazwach naszych produktów, ale również w ich wyglądzie. W ich projektowaniu i produkcji stawiamy na wykorzystanie materiałów najwyższej jakości, elegancki, uniwersalny design i różnorodne wykończenie. Ich nazwy mogą wydawać się znajome, co jednak dokładnie oznaczają?

Włoskie wzornictwo od lat stanowi synonim wysokiej jakości surowców, a także elegancji. Projektanci z tego kraju cenią prostotę, stanowiącą synonim funkcjonalności, przykładają również szczególną uwagę do wykorzystywanych w projektach materiałów. Widać to nie tylko w projektach produktów codziennego użytku, ale również w designie samochodów produkowanych we Włoszech. Styl ten jest mi bliski nie tylko ze względu na pochodzenie, ale także wieloletnie doświadczenie zdobywane na międzynarodowych rynkach zarówno przeze mnie, jak i wiceprezesa CDA Włodzimierza Bandelaka, który przez wiele lat współpracował nie tylko z włoskimi firmami, ale także tymi z Azji i Bliskiego Wchodu. To właśnie ten okres zachęcił nas do tego, by wspólnie założyć CDA Polska.

Jednak Italia to dla nas przede wszystkim źródło inspiracji podczas nazywania naszych serii. Pasmo Piemonte, dolina Aosta, Wenecja czy Bolonia – to tylko kilka przykładów miejsc, które ze względu na swój klimat, malowniczą okolicę lub niezapoznanie wspomnienia posłużyły jako nazwy kolekcji okuć. Poza nimi warto wymienić także Como – stolicę prowincji Lombardia, znajdujące się nad jeziorem o tej samej nazwie, a także miasto Modena, w którym swoją siedzibę mają producenci słynnych włoskich marek samochodów, takich jak Ferrari czy Maserati. Z kolei nazwa listw montażowych Roma zainspirowana została Rzymem, a okucia do daszków szklanych Merano nazwane zostały tak samo jako miejscowość, która kiedyś była jednym z najsłynniejszych włoskich uzdrowisk. Profile Lazio to natomiast pamiątka po Lacjum, uznawanym za starożytną kolebkę państwa rzymskiego, a nazwa kolekcji systemów przesuwnych Terno to efekt wieloletniej współpracy z naszym włoskim partnerem. Wizyta nad przepięknym jeziorem Garda zachęciła nas, by tak samo nazywać serię uszczelek, natomiast system przesuwny Grado wziął swoją nazwę od miejscowości w prowincji Gorycja. Wyjątek stanowi system Corleone, którego nazwa zainspirowana została znaną powieścią Mario Puzo – „Ojciec Chrzestny”, choć jednocześnie jest to miejscowość na Sycylii, w prowincji Palermo, z której pochodzę. Co ciekawe, nie tak daleko na mapie Włoch odnaleźć można także miejscowość Ragusa, Trapani oraz Erice.

Włoski styl jest dla nas inspiracją do tej pory, a nazwa każdego nowego produktu to pamiątka po kolejnej wizycie w tym kraju.