Zgodnie z treścią Rozporządzenia Unii Europejskiej nr 305/2011, nazywanego również CPR, wszystkie wyroby budowlane, które sprzedawane są w państwach należących do UE, muszą posiadać stosowne oznaczenie, w postaci znaku krajowego (w Polsce jest to znak budowlany B) lub europejskiego CE. Aby je otrzymać, producent musi zbadać wyrób zgodnie z metodologią opisaną w normie bądź innym dokumencie, na podstawie których wydawana jest Deklaracja Właściwości Użytkowych (DWU).

Choć obowiązek badania produktów budowlanych funkcjonuje od kilku lat balustrady, w tym również całoszklane, nie zostały wskazane jako jeden z wyrobów objętych tym przepisem. Z tego powodu producenci balustrad uzyskiwali dla nich najczęściej rekomendacje techniczne, wydawane przez notyfikowane i akredytowane jednostki jak choćby Instytut Techniki Budowlanej. Był to jedyny sposób na potwierdzenie właściwości użytkowych tego rodzaju konstrukcji.

Brak odpowiednich przepisów

Powodem takiej sytuacji było to, że balustrady szklane nie zostały uwzględnione w Załączniku nr 1 do wspomnianego wyżej rozporządzenia CPR, a tym samym ich dopuszczenie do obrotu nie wiązało się z koniecznością wystawienia DWU. Z powodu braku jakichkolwiek dokumentów odnoszących się do tego zagadnienia, w tym także norm dotyczących parametrów balustrad, nie było możliwości, by wyrób ten zbadać według ustalonej metodologii.

Od kiedy należy badać balustrady?

Sytuacja ta uległa zmianie pod koniec 2016 roku, kiedy to zdecydowano, że balustrady – podobnie jak inne wyroby – zostaną objęte standardową procedurą dopuszczenia do obrotu. Początkowo w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 17 listopada 2016 r. w sprawie sposobu deklarowania właściwości użytkowych wyrobów budowlanych oraz sposobu znakowania ich znakiem budowlanym zaznaczono, że okres przejściowy dla balustrad wyniesie półtora roku. Termin ten uległ jednak wydłużeniu. Informacja o tym zawarta została w rozporządzeniu Ministra Inwestycji i Rozwoju z dn. 13 czerwca 2018 r. Zgodnie z jego zapisami, producenci balustrad nie są zobowiązani do 30 czerwca 2019 r. do sporządzenia deklaracji właściwości użytkowych przy wprowadzaniu jej do obrotu na rynku budowlanym.

Co to oznacza w praktyce?

W konsekwencji do tego czasu inwestorzy nie mogą wymagać od wykonawców przedstawienia deklaracji właściwości użytkowych balustrady, ani żadnych innych dokumentów. Inwestor może jedynie poprosić o uzyskane przez producenta rekomendacje, ale ich udostępnienie jest dobrowolne, podobnie jak przekazanie zaświadczenia, że dany wyrób jest obecnie w trakcie procedury aprobacyjnej.

Mimo że obecnie balustrady nie muszą posiadać znaku budowlanego B lub CE, nasz samonośny system Trapani przeszedł już badania w czeskim instytucie TZUS, który przyznał mu stosowne oznaczenie. Z kolei słupkowy system Corleone jest obecnie w trakcie badań oraz procedury wystawiania oceny technicznej w poznańskim Instytucie Techniki Budowlanej. Dla naszych klientów jest to gwarancja, że wykorzystanie tych dwóch systemów zapewni bezpieczny i stabilny montaż szklanych tafli, a ich odbiór nie będzie sprawiał trudności.